Wpadłem ostatnio na dosyć ciekawy pomysł. Mam bowiem samochód, który ma już swoje lata. Jego design cały czas mnie zachwyca a stan techniczny jest doskonały, ale na karoserii widać było zęby czasu. A raczej rysy i mikrorysy, które w naturalny sposób pojawiły się na moim kilkunastoletnim samochodzie. Pomyślałem sobie zatem, że oddam moje auto na mały zabieg detailingowy.
Wypolerowany lakier odzyskał dawny blask
Znalazłem pewne studio detailingu, które specjalizuje się tylko i wyłącznie w polerkach. To bardzo sensowne, ponieważ każdego dnia w tym studio robią maksymalnie trzy samochody. Zajmują się tylko tym i co najważniejsze – swoje usługi oferują w naprawdę przystępnej cenie. A zatem zdecydowałem się na to polecane i reklamowane przez wszystkich polerowanie lakieru w Gdańsku i muszę przyznać, że się nie zawiodłem. Zapłaciłem jedynie osiemset złotych, a teraz mój samochód wygląda tak, jakby dopiero co nałożono na niego świeży kolor. Lakier odzyskał blask, bo został pozbawiony wszelkich zarysowań i nałożono na niego najnowocześniejszą pastę polerską. Auto w warsztacie stało przez jeden dzień i w tym czasie zrobiono z nim prawdziwe cuda. Mam teraz samochód, który świetnie wygląda i jeździ tak jakby był nowym samochodem. Myślę też, że po tej polerce i odnowieniu lakieru mój samochód znacząco zyskał na wartości. Teraz używane samochody są w cenie, a zadbane auta kosztują więcej niż dwa czy trzy lata temu.
Jestem pewien, że kilkaset złotych zainwestowane w polerowanie lakieru zwróci mi się przy sprzedaży samochodu. Natomiast od razu mam z tego taką korzyść, że na mój samochód patrzy mi się wyjątkowo przyjemnie. Moje oko cieszy się niezmiernie, bo na samochodzie nie widać ani jednej ryski. Zadbany lakier to też mniejsze szanse na to, że dopadnie go korozja.